Mini pavlova

Pierwszy, ale zdecydowanie nie ostatni raz piekłam bezy - już uwielbiam ten deser!:) W połączeniu z bitą śmietaną i świeżymi owocami smakują wyśmienicie. Ja przed nałożeniem śmietany posmarowałam jeszcze każdą bezę łyżeczką nisko słodzonego dżemu truskawkowego, jednak jeżeli nie macie akurat w domu dżemu lub po prostu nie macie na niego ochoty to spokojnie możecie ten krok pominąć - pavlova i tak będzie pyszna!

Składniki:

• 4 duże białka 
• 200 g cukru pudru
• szczypta soli
• 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
• łyżka soku z cytryny
• 400 ml śmietany kremówki
• 2 łyżki cukru pudru
• 250 g truskawek
• 125 g borówek
• dżem truskawkowy

Przygotowanie:

Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Cały czas miksując dodajemy po łyżce cukru pudru. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną, sok z cytryny i całość delikatnie mieszamy.

Dużą blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Od kubka lub miseczki (w zależności od tego jakiej wielkości chcemy mieć bezy) odrysowujemy kółka w równych odstępach. Nakładamy na nie pianę. Mi z podanej porcji składników wyszło 6 bez.

Pieczemy przez 30-35 minut w temp. 150ºC. Studzimy w uchylonym piekarniku.

Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem.

Każdą beze smarujemy łyżeczką dżemu, nakładamy porcję bitej śmietany i dekorujemy owocami.

Smacznego :)